Skład, lekko mówiąc, nie zachwyca - dobrze, że najwięcej zła jest w dodatkach, a nie samej czekoladzie :P
*tudzież wielokrotność osiemdziesiątki ;)
Zapach jest lekko słodkawo-jogurtowy z nutą jogurtowo-mydlanego mango. Póki co bardzo przyjemny.
W czekoladzie od pierwszej chwili czułam aromat owocu, jasno określonego. Kostka rozpuszcza się dość wolno, a smak jogurtowego mango szaleje na języku. Owocowe kawałeczki są leciutko kwaśnawe, galaretkowate i coś mi przypominają. Ciągną się delikatnie, jak nugat.
Słodycz jest wysoka, chociaż nie zostałam na dzieńdobry potraktowana falą chamskiego cukru, po jednym pasku czułam wyraźnie podniesiony poziom glukozy we krwi.
Po dotyku warg czułam, że czekolada jest dość tłusta, ale nie przekładało się to rażąco na smak.
Skryte wewnątrz chrupki są okrąglutkie, chrupiące i lekko słonawe. Nie wiem, czy powiedziałabym, że ryżowe. Urozmaicają strukturę, nie wpływając na smak.
Przy końcu zostaje posmak, który ja określam jako budyniowo-śmietankowy. Mniej wyczuwalny niż w Hershey's i Studenckiej i nie niósł za sobą nic nieprzyjemnego. Dodatkowo wydawało mi się, że język okryła pewna mydlana, mangowa gorycz (?).
Jest to zdecydowanie przykład czekolady nie-czekoladowej. Wyobrażam sobie, że gdyby użyto tu mistrzowskiej, białej czekolady, to byłaby poezja. Tak może brakowało mi trochę subtelności, ale pomijając to Wedel pozytywnie mnie zaskoczył. Było mango i to dużo, były chrupki i ustrzeżono się przed niesmaczną tłustością czy proszkowatością. Było dobrze!
Ocena: 8/10
ach nie mogę się doczekać w takim razie kiedy je spróbuje, mam wszystkie trzy :D
OdpowiedzUsuńAle po Twojej recenzji widzę, że się baaardzo polubimy z białą :D
Nie spodziewałam się tego, że będę mogła poręczyć za smak białego owocowego Wedla xD
Usuńa widzisz :D
UsuńKuszą nas te czekolady i bardzo możliwe, że kupimy je wcześniej niż później :) Szczególnie ta biała nas męczy od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńMnie też męczyła odkąd zobaczyłam ją gdzieś w internecie, ciągle miałam ją z tyłu głowy :P Udało jej się :D
UsuńTo już druga dobra recenzja, którą dziś przeczytałam. Pogodziłam się z faktem, że ich nie kupię, a teraz mnie wzięło od nowa. Grrr.
OdpowiedzUsuńnie martw się Olga, u mnie te dwie wyciągnęły na 4 i 4-, ale więcej na razie nie mogę zdradzić ;)
UsuńNie planowałaś czy nie masz możliwości kupić?
UsuńNie planowałam, bo mam tyle swoich, że nie chcę powiększać listy. ALE po tych dwóch recenzjach już wysłałam mamie link, że JAK JUŻ BĘDZIE KUPOWAĆ czekolady, to niech kupi te i mi zostawi po rządku.
UsuńNie skusisz mnie :D Mogę przyznać, ze Wedel nie ma najgorszych czekolad na rynku, ale serce jakoś boli na myśl o wydaniu swoich pieniędzy na ich produkty. No, chyba, ze ktoś inny kupi xD
OdpowiedzUsuńJa mam to szczęście, że koniec końców placiła mama :D
UsuńSpecjalnie kusić.. Nie, w ogóle kusić to niej nie będę, chociażby ze względu jaki ja mam do Wedla stosunek ;) No i jak wspominałam, mało jest czekolady w tej czekoladzie.
Łoło, już druga pozytywna opinia, a ja myślałam, ze ta czekolada będzie porażką, cóż, nadal nie zmienia to faktu, że jej nie kupię, ale dobrze, że wyszło dobrze :DD
OdpowiedzUsuńCzemu nie kupisz? Ja byłam pewna, że to będzie porażka xD
UsuńMnie zupełnie nie kuszą, bo to Wedel. :P Ostatnio co prawda byłam jedną tabliczką nieco zaskoczona, ale generalnie ostatnio jakoś mi nie po drodze z czekoladami tego typu.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;) Za parę tygodni (?) zrobi się u mnie na blogu bardziej.. Wytrawnie, bo sama ostatnio mam fazy na ciemniejsze czekolady (czyt. powinnaś być bardziej zainteresowana) :D
UsuńUwiebiam biale czekolady, chcoaiaz na Wedlu sie juz kilka razy zawiodlam, Wisc nie wine, czy dac mu kolejna szanse :p Ale milo chcoaiz taka recenzje przeczytac :)
OdpowiedzUsuńZawiodłam się na Wedlu nie raz, rozumiem twoje uczucia xD A że czekolada jest teraz popularna to chciałam o niej parę słów powiedzieć ;)
UsuńMUSZĘ ją mieć, mimo, że to znienawidzony Wedel :P Normalnie chyba będę musiała się przejść do Netto, bo coś czuję, że tam ją znajdę ;) (i przy okazji poszukam nowej Schogetten wafelkowej!)
OdpowiedzUsuńWedel mango - tak, Schogetten - definitywnie nie. Ale i tak smacznego ;D
UsuńNie wiem dlaczego, ale od zawsze lubiłam smak czekolady i dotąd mi to pozostało. W końcu jak mam czekoladę to bardzo chętnie również korzystam z przepisów https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/ dzięki którym jak najbardziej jestem w stanie zrobić pyszne desery z jej wykorzystaniem.
OdpowiedzUsuń